Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angello
Administrator
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wawa
|
Wysłany: Pią 18:35, 30 Gru 2005 Temat postu: Podsumowanie... |
|
|
Czyli jaki był dla was ten mijający rok?
Dobry, zły, a może najlepszy w ciągu waszego życia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:49, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No u mnie normalnie , dostalam sie do wymarzonej szkoły , na koniach idzie mi nie najgorzej , troszkę spieć z rodzicami ale to narmalka no dostalam neta we wrzesniu i mogę z wami pisać , ogólnie ok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:00, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a wedlug mnie ten rok był najgorsym rokiem mojego zycia nie liczac kilku milych chwil spedzonych z moimi przyjaciółmi i Marcinkiem [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:55, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Coś się stało poważnego że był najgorszy??? Nie musisz zdradzac co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:17, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
w sumie to w wypadku samochodowym zginal moj kolega to nie jest tajemnica choc ciezko mi o tym mowic . I wolalabym zeby wszyscy jezdzili na koniach a nie samochodem swojemu facetowi to chyba zabronie jezdzic jesli bedzie jezdzil z taka brawurą jak Marcinem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:56, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Huculko- szczerze wspolczuje (( Ale konie to wcale tez nie jest taki bezpieczny sport hehe
To był najboleśniejszy i najbardziej okrutny rok w całym moim życiu. Los sie do mnie szyderczo usmiechal, po czym podstawial klody pod nogi ((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:32, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No ja też współczuję ... szkoda chłopaka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angello
Administrator
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wawa
|
Wysłany: Pon 20:44, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
oj.. Hucułko :* wspoczuje...
a dla mnie...
byl sredni...
gdzie w maju na wlasne oczy widzialam jak moja sasiadla rzucila sie z 9 pietra i plask na chodnik.... okropnosc...... a potem sie okazalo ze babka miala schize i wypuscili ja z psychiatryka na przepustke
ale za to w wakacje bylo super- oboz konikowy, mega bosko bylo, nasz kochany pan Józio Zagor swietnie. imprezy codziennie, super towarzystko... potem 3 dni w galkowie... tam to dopiero niezle bylo
a potem... przez reszte wakacji zajmowałam sie Hakerkiem.
A potem,jak odeszlam z tamtej stajni trenowalam na Bucefale.
niestety z nim tez nie wypalilo i teraz czekam na decyzje o dzierzawie tego konika co dawalam ogloszenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:15, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki , ale macie zycie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 18:26, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ehh pieknie z tą babką z 9 piętra ja bym chyba umarla jakbym to widziala. Ostatnio się zrobiłam wrażliwa na takie rzeczy. Wystarczy np. żeby przejechało jeża a ja juz mam łezki w oczach. Co do chłopaka faktycznie zal....naprawde był świetny, mial wpsaniale poczucie humoru byl szarmancki i przystojny i kochał konie.....chłopak moich marzeń... niom coz tak to zycie sie toczy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:04, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się , śmierć dopada każdego i trzeba byc na nią przygotowany....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Decybel
Źrebak
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:20, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Współczuje...
co do koni to przez pół roku jeździłam ale tak rekreacyjnie
a tak ogólnie to raczej kiepsko. sql to lepiej nie mówić, ze starymi ciagle sie klocilam i wogole omalo co sie nie zabilam cielam siee ale z tym skonczylam (tymczasowo)... ogólnie nie uwarzam tego roku za udany :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka*
Źrebak
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 23:38, 14 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, rok jak rok. Narzekać nie można, bo zawsze mogło być gorzej.
Z perspektywy wakacje były najlepsze (jak zawsze), choć bardzo zawiodłam się na ludziach, którzy są najbliżsi mojemu serduchu.
Dostałam się do dobrej szkoły, co uważam za osobisty sukces, w domciu luzik, jednak moje życie prywatne to już od 3 lat jedna wielka ruina. Z niecierpliwością czekam na czas, w którym uda się wszystko naprawić. Mam nadzieję że przyjdzie już wkrótce :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angello
Administrator
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wawa
|
Wysłany: Nie 14:19, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
trzymamy kciuki Aniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka*
Źrebak
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 17:52, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziękuje bardzo. Szkoda że nie wszystko zalezy ode mnie, no ale "gdy się rodziliśmy nikt nie obiecywał, że będzie łatwo".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|