Forum o konikach

Omlecik

czy też zauważyliscie to jakie w necie większość osób robi byki ortograficzne. Ostatnio interweniowałam na innym forum w sprawie postu całego napisanego takimi wyrazami jak: "rence, som, dzienkuje, dzienki" albo jedna osoba, która uparcie pisała "rze" nie wiem jak Was ale mnie to po prostu dobija (nie mówie o sporadycznych błędach, sporadycznych literówkach i tak dalej Wink

), tak samo jak wyrazy w stylu "koffam, quń, pozdróffki" i tego typu okropnosci grrr Evil or Very Mad

Już nawet nie próbóję zwracac uwagi na pisanie całego posta bez polskich znaków, bo wiadomo, że czasami tak po prostu wyjdzie, nie zwracam również uwago na literówki, i na tłumaczenie się dyslekCją bo już na to nie mam siły Rolling Eyes

Nie wiem jak wam, ale mi to baaardzo przeszkadza, zwłaszcza, że przez to sama zaczynam robić błędy, których nigdy wczesniej nie robiłam Evil or Very Mad

Natalia D.

Wiem, co czujesz Omleciku, jak widzisz te wszystkie błędy. Mnie samą to dobija, tak samo, jak widze, że ktoś pisze uparcie "ląża", "kątar" albo coś w tym stylu. Nie wiem, czy ja jestem przewrażliwiona już na tym punkcie, ale zauważam czasami takie błędy, które inni uznaliby za normalną pisownie. A literówki zdarzają się wszędzie, więc do nich nie mam "uprzedzeń" Wink

Ale fakt pozostaje faktem- przez byki, które widze i czytam na forum, sama zaczynam robić gafy, co wcześniej nigdy mi sie nie zdarzyło....

Omlecik

Cieszę się, że ktos mnie rozumie Wink

Ostatnio dobija mnie nie stosowanie znaków interpunkcyjnych przez co wypowiedź robi się nieczytelna. Poza tym jak wiszę ujeżdżAnie i lĄże to mam ochote kopnąć w monitor. I te nieszczęsne pozdróffki, koffane konisie... eh Rolling Eyes

wernik

dokładnie mam tak samo... czytam jakieś błędy i zaczynam sama je popełniać, a w zasadzie nie zdarzały mi się żadne błędy...

jednak trzeba wziąć pod uwagę fakt, że takie pisanie jak kofam czy som itp. itd. to tak jakby gwara, która powstała przez internetowe "pokemony"...

co innego błędy ort. takie jak pisanie zamiast ó to u itd... tego ja nie potrafię znieść, chociaż niestety i mi się zaczyna zdarzać Sad

piotrek

Mam nadzieje, że przez moje skrócone "pozdro” wam się
nie narażam Smile

choć do asów gramatyki i ortografii nie należę to
sam czytając niektóre posty zaczynam wątpić w pisownie co
niektórych słówek Rolling Eyes

tym bardziej że sam mam z tym
problemy Confused

pozdrawiam
piotr

Natalia D.

Twoje POZDRO w niczym nie przeszkadza,przynajmniej mi, bo ja czasami też tego używam. Ale jak widze, jak ktoś pisze właśnie takie brednie ortograficzne typu 'ąża i inne, to mam czasami ochote wyrzucić komputer przez okno. A co do "som" to wydaje mi sie, że nie jest to gwara, tylko po prostu "nowe, dziwne" zasady ortograficzne znane autorom tych wypowiedzi. Omleciku, nie wiem, czy zauważyłaś, ale ostatnio sama zwróciłam uwage adminowi odnośnie byka pod stronkami [link widoczny dla zalogowanych] Na szczęście już ten błąd zniknął....

Omlecik

Natalio zauważyłam Wink

i dobrze bo razi po oczach byk na stronie głównej. Co do tych "nowych słówek" to mnie to przeraża (nie piotrkowe pozdro Wink

) bo potem jak na lekcji zaczną pisąć w wypracowanich "dzienkuje, ale sprawa jest jush w dobrych renkach" to nauczyciele będą padac jak muchy. Ostatnio zaczął się pojawiać taki dziwny stwór jak "wogóle", który mnie doprowadza do białej gorączki (rozumiem jak komus się raz zdarzy, bo spacji zapomniał, ale nia jak w poście co zdanie jest "wogóle") ludzie to sie pisze osobno w ogóle grrrr Evil or Very Mad

Ach poza tym jeszcze wszystkie "jush, mash, boshe, wiesh" Evil or Very Mad

Natalia D.

Chyba mamy tą sama "alergie" na byki ortograficzne na forum Wink

mnie to strasznie denerwuje, jak ludzie piszą "wogóle", albo "niema", to normalnie można szału dostać, jak sie widzi takie gafy... no ale cóż, polska szkoła chyba już nie uwrażliwia na ortografie

emptyline

błędy sa makabryczne, choc czasem sie zdarzaja... a jesli chodzi o polskie znaki? nie chce mi sie, poza tym "ci" mi nie dziala i przez to w ogole nauczylam sie pisac bez polskich znakow, coz jestem leniwa i tyle... mam nadzieje ze to jakos przezyjecie Wink

a wyrazy koffam itp to po prostu plaga i tragedia!!!

emptyline

a a'propos "wogole"... mi tez sie tak zdarza pisac bo jakos tak po prostu pasuje. nie wiem... niektorych wyrazow ciezko sie nauczyc i dla akzdego sa to inne slowa... ja mialam kiedys problem z...późno. wiem porażka :/ i wstyd :/

Natalia D.

żadna porażka.... ja kiedyś nie rozróżniałam "ch" i "h" i wyrazach chleb i herbata, ale to było baaaaardzo dawno temu Smile

jeszcze w pierwszych klasach podstawówki

Sylwia

Heh w pierwszej klasie podstsawowki to wiadomo Smile

.
ALe własnie najgorsze jest pisanie wyrazów typy : Koffam,tesg,Qmple
Tak jak by wiara nie znałą J.polskiego :/.

madzixx

czyli wy wszyscy pewno nie mozecie zniesc mojego stylu pisania:( ja robie full literówek...niestety ale cóz bedę sie starac choć czesto pisze"ą" zamiast "a", oki postam sie nie mylić Very Happy

Natalia D.

Madzixx, nie chodzi o literówki, bo te zdarzają sie każdemu, mamy na mysli (przynajmniej tak mi sie wydaje) powazniejsze błędy, coś jak "durzy" zamiast "duży" itp. no i nowotwory Wink

jezykowe jak qń, qmple itp.

wernik

jednak to są literówki, a nie jakieś koffam czy lubiem...

na klawiaturze nie można pisać idealnie i jakoś niegdy nie raziły mnie twoje literówki Smile

Trotter

Natalia D.

jejka!! przecież to patrzeć na to nie idzie Wink

Wernik, a co do literówek typu "durzy" i "duży" to nie są literówki, tylko ewidentne błędy ortograficzne, bo r,z, i alt nie stoją obok siebie i nie można powiedzieć, że są to pomyłki przy pisaniu na klawiaturze. Więc są różne błędy, ale ortografów nie można porównywać z literówkami. A "lubiem" to też jest ortograf.

angello

a ja nie nawidze jak pisza "koffam", "tesh" Rolling Eyes

poprostu dobijajace..
ale bledy ortograficzne... wedlug mnie kazdemu moze sie zdarzyc...

Natalia D.

Oczywiście, ze ortografy każdemu mogą sie zdarzyć. Zauważyłam coś takiego, ze niektórzy upierają sie przy swoich błędach widząc, ze inni piszą poprawnie, to chyba coś jest nie tak...
Ale rzeczywiscie: "koffam", "jush", "tesh" to masssakra i według mnie nalezy to tępić...

Omlecik

każdemu może się zdarzyc kilka błędów ale nie w każdym wyrazie grrr. A tłumaczenie się już wspomnianą dyskekCją jest chore Evil or Very Mad

a te twory jak mash, jush itp są straszne Rolling Eyes