Forum o konikach

Devcia

Cześć Wam

Tak patrze i widze, że każdy się przedstawia, a ja tego jeszcze nie zrobiłam Confused

Jestem Madzia, mam lat 14 --> tak wiem młoda jestem Twisted Evil

Od 10 roku życia(tak na oko Razz

) zaczęłam swoją przygodę z końmi, ale trwało to dosyć krótko...jakies dwa latka czy mniej, nie pamiętam dokładnie...Koniec tego był spowodowany zamartwianiem się przez rodziców Wink

A więc miałam przerwę... Obecnie znów próbuje swoich sił, ale uważam że idzie mi to opornie Razz

Jedna osoba z tego forum może to potwierdzić bo mnie obserwuje hihi Cool

Poza tym zawsze opiekowałam się dwiema klaczkami...
Dafi (folblutka) 2 latka, dzika, czasem nawet można rozpoznać wiele przejawów agresji Very Happy

... Kara piękność, wysoka, w oczach ma ten błysk... Znam ją odkąd była źrebakiem... Wink

Devona (sp) 4 latka, kochana, pełna spokoju i miłości do ludzi ... Maść gniada, nie za wysoka, ale tez nie za niska Wink

Taka akurat Wink

Niestety od początku wakacji wiele się zmieniło...Konie trafiły do pewnej stajni na "szkołę" co według mnie już źle się skonczyło... Czekam już kolejny miesiąc i trace wszelkie nadzieje na ich powrót... Próbując skontaktowac się z ich właścicielem niewiele mogę się dowiedziec, poprostu wykręca się...
Męczę się kiedy patrzę na ich smutne oczy... Widzę jak wiele się zmieniło od ich przyjazdu do tamtej stajni... Dafi boi się ludzi, nie chce już im zaufać... Wtedy już było dobrze, rżała radośnie na mój widok, dawała się powoli dotykać, nie próbowała gryźć już tak często, nawet nie chciała mi zrobić krzywdy, jak to się czasami zdarzało (mówie tu o atakach na moje koleżanki Wink

) Było już tak dobrze, a teraz się rozsypało... Tak samo z Devcią... jakaś lękliwa się stała, pełna obaw... w oczach nie widać już tego spokoju Sad

Ale jestem cierpliwa...Czekam bo je kocham i nigdy nie przestane Sad

W moim temacie także chcę podziękować pewnej miłej pani Smile

A mianowice Melisie... Dzieki kochana za to co dla mnie robisz :* Do konca życia bede Ci wdzięczna :*

I pozdrawiam wszystkich, a w szczególności buszującego Omlecika Cool

Melisa

oj kochana wcale opornie ci nie idzie Wink

Parę jazd i będziesz ze mną śmigać Wink

Też się nie mogę doczekać jak zobaczę twoje słońca bo w końcu mam wsiąść na Devonke i zobaczyć co potrafi po tej 'szkole' Rolling Eyes

Madziula będzie dobrze :* =]

Devcia

Mam nadzieje Smile

A teraz z wszystkimi sie żegnam :* Wracam za kilka dni Wink

Jeśli ktoś jest ciekawy dlaczego to są tutaj dwie osoby poinformowane Wink

Omlecik

Madzia wracaj szybko :* i witam Razz

ja buszujący omlet Wink

Devcia

Omlecie kochanyyyy :* Smile