Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:35, 15 Kwi 2006 Temat postu: Tego filmu nigdy nie zapomne.... |
|
|
ezeli chodzi o tematyke końska to film " Hidalgo-ocean ognia" jest jednym z najlepszych, ale "Czarny Książe" tez był fajny ostatnio ogladałm "Zafira" duński film o fryzie tez ciekawy , a wy jakie macie spostzrezenia?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Nie 7:22, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czarny Książe hymmm chyba widziałąm... A co do filmów końskich jest ich mało...a jak już są to puszczane w wekendy (a w tedy bardzo mało jestem w domu) Pamiętam jak kiedyś widziałam film "Shugar".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiinia
Pony
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:26, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm "czerny ksiązkię" film w którym jak byłam mała dosłownie sie zakochałam... uwielbniałam też Karino! Kiedyś oglądałam też o koniu który gdzies tam na pustynii miał stajnię a potem wszyscy ludzie uciekli i konie zostały na tej pustynii...i ten koń nauczył się życ na wolności potem przyszedł po resztę stada i został ich przywódcą! Nie wiem jak ten film sie nazywa:/ ale super
podobała mi sie tez zebra z klasą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Nie 16:44, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No zebra z klasą była rewelacyjna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:37, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Czarny Książę" tylko i wyłączne. Oglądałam mnóstwo filmów o koniach, ale ten wyjątkowo zapadł mi w pamięć, bo kurcze, ale co go widzę, to nie mogę się powstrzymać od łez... Jeszcze ta scena, jak wioza Kasztanke w jej ostatnia podroz (((
Sylwia- czy ten film to się nie nazywał przypadkiem "Shergar"? O koniu, który został komuś ukradziony i później ten chłopak go przemalował na czarno? Pod koniec filmu skacza ze skał do morza, koń ginie a chłopak cudem przezywa?
Kiinia, a czy Ty mówisz o filmie... Kurcze... "Running free. Dogonić marzenia", czy jakos tak? O chlopcu, ktory byl sierota i pracowal gdzies tam na pustyni, na ktora w jednym z pociagow przywiezli konie robocze. Jeden ze zrebakow zgubil swoja matke, ten chlopiec go odnalazl i traktowal jak swojego konia, wstawil do stajni faceta, u ktorego pracowal. Ten facet mial jakiegos karego ogiera, ktory pozniej zabil matke tego zrebaka (nonsens!!). A pozniej rozpetala sie wojna i chlopak musial stamtad uciekac. Na pustyni zostaly tylko konie i stare budynki. I po pewnym czasie ten chlopak, znaczy sie juz dorosly mezczyzna wraca na te pustynie i odnajduje tego zrebaka? A raczej nie zrebaka, tylko doroslego ogiera?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:53, 16 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
"Czary Ksiąze" jest najlepszy, ryczę zawsze na nim właśnie jak wywożą Kasztanke i na samym końcu, jak on sobie wspomina
oglądałam taki film niedawno, jakaś taka niskobudżetowa produkcja, o izabelowatym dzikim koniu, który najpierw był załpany potem cuś potem cus, taki przyjemny, na koncu koń ginie
W sumie mało tych filmów, pamiętam jeszcze taki, o kulawej dziewczynce, która kupiła konia chyba za 10 $ i na nim sie uczyła, a ten kon był "dziki", ale z nia zachowywał się normalnie, mieli startowac na "rodeo" i takie tam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Pon 8:42, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Scottie chodziło mi o ten film ..Ja sobie jeszcze przypominam...Był taki film (nie pamiętam tytułu ale jak się nie mysle Zaklinacz koni) Dziewczyna miała tam konia..Ale kiedys miałą wypadek ze jakis samichód na nich wiechał.Potem ona straciła nogę a jej przyjaciółka Zfineła..Kon dziewczyny co nie miałą nogi przezyl. ale był bardzo w cięzkim stanie i "wariował" ale jej matkka go zawiozła do jakiegos goscia ktory potwm cwiczyl z tym koniem itd... szeszliwie się zakonczyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:36, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
to na podstaiwe ksiązki "zaklinacz koni" ksiązka się tak szczęśliwie nie zakonczyła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Pon 11:20, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No większośc się filmów dobrze KONczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiinia
Pony
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:36, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Scottie napisał: |
"
Kiinia, a czy Ty mówisz o filmie... Kurcze... "Running free. Dogonić marzenia", czy jakos tak? O chlopcu, ktory byl sierota i pracowal gdzies tam na pustyni, na ktora w jednym z pociagow przywiezli konie robocze. Jeden ze zrebakow zgubil swoja matke, ten chlopiec go odnalazl i traktowal jak swojego konia, wstawil do stajni faceta, u ktorego pracowal. Ten facet mial jakiegos karego ogiera, ktory pozniej zabil matke tego zrebaka (nonsens!!). A pozniej rozpetala sie wojna i chlopak musial stamtad uciekac. Na pustyni zostaly tylko konie i stare budynki. I po pewnym czasie ten chlopak, znaczy sie juz dorosly mezczyzna wraca na te pustynie i odnajduje tego zrebaka? A raczej nie zrebaka, tylko doroslego ogiera? |
tak tak o ten film mi chodzi;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:47, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ale mi się i tak książka "zaklinacz koni" bardziej podobała od filmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Pon 16:43, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wszystkie ksiązki są lepsze od filmu 9jesli je się przeczytało przed obejrzeniem) Po objrzeniu film może nie spełniać naszych "wymagań" i książka jest lepsza
Filmy najczęsciej jeszcze są"urozmaicone,podrokrolowane" ....Własnie zgadzam się z omlecikiem że ksiązka była lepsza..I jak ktos nie widział filmu ani nie czytał ksiązki to wpierw polecam książke...potem filma :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:24, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Film zaklnacz koni miał byc odzwiercieldeniem metod monty robertsa ,a on je potępiła czyli widac że Holwood nie jest najlepsze:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Wto 8:47, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No z lekka... Na "zająca" dostałam album z przepieknymi fotami koni a do tego bł dołoczony taki krótki filmik (30min) dokumentalny...Jak go ogladalłam to od nowa się w koniach zakochałam . Najpiekniejsze były dzieki konie Cudenka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:51, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
tak kon na stepie jest najpiękniejszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Wto 13:16, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Grzywa "rozwiatrzona"(moje ulubione słówko:P) Slicznoty
Odrazu mam na mysli jak by pieknie było stac koło nich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:08, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Omlecik napisał: |
oglądałam taki film niedawno, jakaś taka niskobudżetowa produkcja, o izabelowatym dzikim koniu, który najpierw był załpany potem cuś potem cus, taki przyjemny, na koncu koń ginie
W sumie mało tych filmów, pamiętam jeszcze taki, o kulawej dziewczynce, która kupiła konia chyba za 10 $ i na nim sie uczyła, a ten kon był "dziki", ale z nia zachowywał się normalnie, mieli startowac na "rodeo" i takie tam |
Hmn... Ten pierwszy film o izabelowatym koniu to pewnie Tora (Taura czy jakos tak), on na koniec skacze ze skarpy, bo ucieka przed jakimis łowcami koni (czy jak tam sie oni nazywaja? )?
A ten drugi to tez mam gdzies go na kasecie, ta dziewczynka ma wypadek samochodowy z tata, tata jej ginie i przeprowadzaja sie z mama do jakiegos baraku blisko stadniny... I ona zaprzyjaznia sie z najbardziej narowistym koniem w stajni, wspolnymi silami pozniej dochodza do sprawnosci fizycznej nie wiem, jak to okreslic, pozniej wystartowali w jakis tam zawodach no i zajeli calkiem dobre miejsce, a pozniej dostali sie na jakies stanowe i bla bla bla w koncu na nim nie wystartowala, bo oddala go do startu swojej zlej kolezance
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:39, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Scottie dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:58, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
CZARNY KSIAZE RULEZZZZZZZ!!!!! a Karino to w ogole historia polskiego końskiego kina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia
Konik idealny
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań City...
|
Wysłany: Sob 15:49, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Niby ich tak mało tych filmów a już się małe co nieco uzbierało
A znacie jakies nowsze filmy "jezdzieckie" P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|