Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:06, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
heh :] nie bede komentowac nic... no a wracajac do ciekawych jazd nie ma wiecej pomysłów? Ja ze swojej strony probponuje przeszkody roznego typu figru rozne:) zabawy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:07, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze 7 gier parelliego to mój typ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:00, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
a dla mnie nie. Najbardziej lubie prace na lonży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:32, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Madzixx, a co z metoda Monty Robertsa? Probowalas moze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:08, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie to metody Pata Parelliego , który jeździ naturalnie , od miesiąca juz próbuje i działają na moją Miłeczke , dzisiaj sobuie jeździłysmy na kantarku , ale z siodełkiem bo ja jestem za wygodna na oklep...hahah juz taka jestem , no praca z zziemi to podstawa , hucułko ja też lubiłam lonżować konie ale terz uważam że to bezsens lepiej poprzeganieć konia po ujexdzalni i sie z nim bawić , mam juz namieszane bo stosuję techniki pnh i zwykłe , a czasem ciężko to pogodzić , niestety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:15, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
bezsensu?? przynajmniej potem jak jest jakis mlody ktory chce sie nauczyc jezdzic konno to konia masz juz przygotowanego. Ja nielubie tego pnh dla mnie wlasnie to jest bezsens:] moze działa ale jestem pewna ze nie an wszystkie konie. A pozatym wole jezdzic w siodle i na wędzidle. Gdyby nie lonzowanie kon nie umialby chodzic wogole na lonzy i co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:19, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ale jeźeli ktos przegania konie zamiast lonzowania to jego koń uczy się chodzić w koło podczas 7 gier, ale spoko każdy wybiera odpowiednia droge do celu (w tym przypakdu do jazdy) jak mu odpowiada ,a do tego że pnh nie na każdego konia dzila pnh to sie zgodzę ale normalne ujeźdźanie również nie działa na każdego i ja znam kilka takich przypadków , ale cóż tak jak napisałam ja juz się wciągnęłam w pnh i mi się podoba , kiedyś jak cie odwiedzę hucułko to popróbuje z Norka ... pozdfrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:35, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
kazdy robi co lubi Norce nie potrzebne pnh ona jest teraz spokojna jak nigdy i teraz tak słucha! CUUUDO:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:38, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wspaniale , Miłka jest równiez grzeczna jak nigdy ,a le zeby nikt mi nie pomyślała że pnh jest tylko dla konie nieposłusznych!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:08, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Madzixx, ja wiem, kto to Pat Parelli, swojego czasu dużo się interesowałam tym wszystkim. Chodziło mi o Monty Robertsa, człowieka, który słucha koni i o jego metodzie zajeżdżania koni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:50, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Nie no moja kumpela stosuje wszystkie metody naturalne , al ona mi pomaga wieć chyba join up tez jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scottie
Mały konik
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 18:26, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No i co, pomagaja cos te naturalne sposoby? kon sie duzo zmienil?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:05, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Moja tak nie chciała stać przy wsiadanie , wogóle ciagła , rzucała głową i troszkę brykała i to się zmieniło ale nadal pracujemy nad opanowaniem strach Miłeczka jest styrasznie płochliwa w szczególnosci w terenie... ale na razie chodzę z nia w pobliski teren na uwiązie żeby zrozumiała ze jak ja jestem z nia to nie ma się co bac , zobaczymy jak to będzie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:55, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez sie biore za PNH z Dorkiem :] bo dzisiaj zrzucil mnie i moja kolezanke i ciagle gryzie myslisz ze to sie zmieni po zastosowaniu pnh?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:58, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Na 100% moja zrzucała , była złośliwa a teraz zrobi dla mnie wszystko....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 17:59, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
niom to jak nastepnym razem pojde to zaczne cos robic (jutro ide do Norki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:02, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No pewnie pomoze ci zobaczysz , a jak jeszcze długo będziesz mogła jeźdźic na Norce???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:05, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
weterynarz jest teraz w raju co tydzien i mowi kiedy trzeba przestac ale ostatnio zgodzil sie na jazde to jezdzimy ale z umiarem w sumie to juz nie jezdzimy tylko sie lonzujemy i chodzimy na spacerki:) || MADZIA A DOREK NIE CHCE RUSZAC Z MIEJSCA ZA NIC !! PNH TEZ POMOZE?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:09, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pewni musisz go najpierw uspokoic i dać swobodnie wybiegać na wybiegu póżniej zabawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 18:12, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
jeszcze PNH wogole nie ruszone :] mialam cos robic dzisiaj ale zimno bylo i szybko poszłam. A z tym ruszaniem chodzilo o to ze jak sie siedzi na nim to ruszyc nie chce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|