Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 10:31, 04 Mar 2006 Temat postu: "dlaczego koń podczas jazdy nie może się paść?" |
|
|
Sluchajcie pewna osoba napisała na moim niepołomickim blogu komentarz z pytaniem słuchajcie!
"Mam problem od pazdziernika ucze sie jezdzic konno.Pomagam pewnemu panu z konmi.Bardzo sie do nich przywiazałam.
Pan zadał nam takie pytanie i kazała sie dowiedziec ;
Dlaczego w czasie jazdy kon nie moze sie pasc.
Prosze opiszcie na moje pytanie"
HAHAHA dla mnie to troche oczywiste bo chyba nie wsiadamy na konia po to zeby sobie pojadł tylko po to zeby pojezdzić co wy o tym myślicie?bardzo interresujacy temat nieprawdaz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:12, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no po pierwsze dlatego, że po duzym wysiłku konik nam zacznie się schylać, stać i jeśc to może dotac kolki, jak ma podciągnięty popręg to może sie zapoprężyc. Jak wiadomo po galopie nie stajemy nagle i nie stoimy sobie przez dłuższy czasz, tylko albo stepujemy albo albo kłusujemy. Pół biedy jak koń raz się schyli i coś skubnie...ale takie pasienie się może się źle skończyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna-Hucułka
Przewodnik stada
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:27, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zapoprezenie ehhh ostatnio konik kolegi sie zapoprezyl ale jak pil wode przy schylaniu. No ale chyba Omleciku kochany nie zaprzeczysz rowniez ze wsiadamy po to zeby pojezdzic a nie po to zeby konik pojadł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:37, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, nie powinnyśmy karmic konia podczas jazy , ma podciągniety popreg i może się skrzywdzić (choć mały smakołyk moze byc )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:48, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no oczywiście Hucułko, że wsiadamy po to, żeby pojeździć, a nie po to, żeby sie pasł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotrek
Pony
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 0:35, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Głównie tylko o popreg chodzi....
pozdrawiam
piotr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grypcia
Źrebak
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ..::tajemnica::..
|
Wysłany: Nie 15:36, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ale mam nadzieje, ze zdajecie sobie sprawe, ze można zapoprezyc konia równiez gdy on sie nie schyla, tylko gdy po rozstepowaniu za mocno dociagnie się mu popreg.
Co do tematu, to konik schylając sie przy dociagnietym popregu może sie zxapoprężyć poprzez napiecie mieśni na które uciska z duza siołą, materiał, guma, skora...itd.
Ale gdy poluzujemy trochę popreg konik jak najbardziej moze zajadac trawkę, badź pić wodę..
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:48, 05 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
oczywiście , jeżeli koń jest juz rozstepowany, to mozna popuścic popręg i dać sie mu popaśc, ale, jeżeli robimy to odrazu po dużym wysiłku to konsekwencje moga być róże, począwszy od tego, ze jeżeli będziemy mieć szczęście to nic sie nie stanie, a skończywszy na kolce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grypcia
Źrebak
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ..::tajemnica::..
|
Wysłany: Wto 15:47, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
badź takze na miesniochwacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:40, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
o mięsniochwacie nawet wole niewspominać, jak byłam na wakacjach zeszłego lata to jeden koń niestety umarł (ja nie piszę zdechł czy padł, tylko umarł ) właśnie na mięśniochwat...wet. po prostu się nie przejał za bardzo i zamiast pomagać zwierzęciu mył sobie auto :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:40, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zdarzaja się takie wypadki ostatnio rozmawiałam z wetem i oni tez składają przysięge że beda leczyc i pomagać (tak samo jak lekarze) ale jak zawsze jak nie widomo o co chodzi to chodzi o pieniadze , niestety w Polsce często się tak mysli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:46, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ano...pieniądze żądzą swiatem... ale to nic nowego, najgorzej, że koń na tym ucierpiał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:57, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Koń ucierpiał i na bank ludize którzy go kochali... smutne sa takie przypadki ale jeżeli nie masz kasy to nalepiej nie miej swoejgo konia bo tylko można mu tym krzywdę zrobić jak cie nie stać np. na jego lecznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:57, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ale to sie wszystko stało pod nieobecność właściciela, i sądze, że raczej miała ona kasy na tyle, tylko ta wet była jakaś dziwna i se poszła auto myć a kroplówke podawały nastoletnie dziewczyny zamist wykwalifikowanej pani wet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia D.
Pony
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sob 20:07, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Coto znaczy, że koń się zapoprężył?? Bo wiele razy słyszałam to określenie, ale nie mam zielonego pojęcia, co ono znaczy. Prosze o odpowiedź, będę bardzo wdzięczna POzdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:42, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
zapoprezenie jest wtedy gdy kon sie schyli i miesnie przejda przed popreg, w wyniku naglego poderwania glowy i zacisnietego popregu dochodzi do ich nadciagniecia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzixx
Hodowca
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:48, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moja czesto chce schylac głowę do zimi jak ma popreg podciagniety w szczególnosci podczas wsiadania, nauczyła sie tego gdy wsiadałem na nia bez ogłowia (kantar) i siodła , na razie musze znia trochę walczyć ale jest jakos sposoób zeby tego nie robiła(nie ciagna za wodze)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kiinia
Pony
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:29, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Omlecik napisał: |
zapoprezenie jest wtedy gdy kon sie schyli i miesnie przejda przed popreg, w wyniku naglego poderwania glowy i zacisnietego popregu dochodzi do ich nadciagniecia |
gdy zaczynałam jeździć konno to zawsze mówiono mi żebym ie pozwalała koniu znizac głowy bo to grozi zapopręzeniu!
I Omlecik ma racje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia D.
Pony
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 14:58, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A jakie są objawy zapoprężenia? Jak ono się objawia? I jakie sa konsekwencje zapoprężenia dla zdrowia konia? Może są to zbyt "medyczne" pytania, ale ciągle słysze, ze koń sie zapopręży jak sie schyli z podciagnietym popręgiem, ale ogóle nie wiem, jakie mogą być tego skutki Pozdrawiam i jak mozecie, to udzielcie odpowiedzi- będę za nie wdzieczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Omlecik
Konik idealny
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:53, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
zapopręzenie obawia się obrzękiem dolnej części brzucha,leczeni: przykładanie zimnych okładów. Można jeździć w tym czasie na oklep
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|